Rok temu posadziłam tylko lawendę, lubię ja chyba najbardziej ze wszystkich tarasowych kwiatów :) Niestety nie udalo mi się jej zachować do nowego sezonu ale podobno nie jest to łatwe :)
W tym roku do nowej lawendy dołączyły dwie koleżanki truskawka i poziomka, bo te wydawały mi się najbardziej odpowiednie dla mojej dziewczynki :)
Sadzenie truskawek i poziomek tak bardzo się spodobało, że gdy wieczorem zapytałam jaką bajkę włączyć na dobranoc usłyszałam błyskawiczna odpowiedź:
"Truskawkową!" :)
a lawenda jest dla mnie, może w tym roku uda mi się ją przezimować...
:) to czekamy wspólnie na plony:)
OdpowiedzUsuńDelie u nas już dwie czerwone poziomki! ;)
OdpowiedzUsuń